UKS Hutnik DW Kraków – GKPS

1:3 (15:25,25:22,25:27,21:25)

Dobry wynik osiągnęli w Krakowie w meczu z drużyną Hutnika nasi seniorzy, pokonując drużynę gospodarzy w stosunku 3:1.

Ten wynik, bez względu na rezultaty pozostałych spotkań, zapewnił naszej drużynie drugie miejsce po fazie zasadniczej rozgrywek III ligi małopolskiej, za zespołem Grunwaldu Chełmek a przed drużynami LKS Bobowa (gratulujemy zwycięstwa w Andrychowie) oraz UMKS Kęczanin II Kęty.

Już za tydzień, w sobotę 31 stycznia, rozpoczęcie fazy finałowej, która zadecyduje, jakie dwie drużyny z tej czwórki uzyskają awans do półfinałów o wejście do II ligi.

W pierwszym secie meczu w Krakowie, nasza drużyna zdecydowanie przeważała, rozpoczynając od prowadzenia 4:0 i 8:2. Gdy zaskoczeni gospodarze zaczęli walczyć, po 21 minutach gry było już po secie (25:15).

Seta drugiego lepiej rozpoczęli gospodarze, obejmując prowadzenie 4:2 a następnie 14:10, głównie dzięki ryzykownej zagrywce. W dalszej części tej partii udało się nam wyrównać a następnie objąć prowadzenie 17:16, ale ponownie je utraciliśmy z powodu bardzo trudnej do przyjęcia zagrywki gospodarzy , którzy objęli prowadzenie 23:21 i 24:22, by ostatecznie za pierwszym setbolem zwyciężyć 25:22.

Trzeci set tego zaciętego spotkania toczył się w nerwowej atmosferze, bowiem błędnie wpisane przez gospodarzy ustawienie powodowało ciągłe przerwy w grze, co nie wpływało  na płynność akcji. Po początkowym prowadzeniu naszej drużyny trzema, czterema punktami (7:4, 13:9, 17:13), w jednym ustawieniu straciliśmy 6 kolejnych punktów, co dało gospodarzom prowadzenie 21:18 a następnie 24:22. Nasz zespół wielokrotnie już jednak pokazywał, że jego dewizą jest walka do końca. Tak było i tym razem. Przy pewnej zagrywce Bartosza Szpyrki znakomicie zaprezentował się Michał Bąk, atakując dynamicznie z piłki przechodzącej a następnie doskonale dogrywając piłkę do kontry, którą efektownym atakiem z pierwszej strefy zakończył Bartek Szpyrka. W kolejnym ustawieniu, przy stanie 26:25, ponownie wielką czujnością na środku siatki wykazał się Michał Bąk, który przechodzącą po zagrywce Kamila Dygonia piłkę, bardzo pewnie umieścił w polu przeciwnika. Tym samym nasza drużyna wygrywając drugiego seta w tym meczu wywalczyła jeden punkt, gwarantujący miejsce w pierwszej czwórce bez względu na wyniki pozostałych spotkań.

W kolejnym i jak się wkrótce okazało ostatnim secie tego spotkania, nasz zespół kontynuował dobrą grę z końcówki poprzedniego a w głównych rolach zaprezentowali się zmiennicy, Paweł Czupik, który zastąpił Bartosza Szpyrkę, Łukasz Piecuch za Michała Bąka oraz Andrzej Wacławczyk za Piotrka Maniaka. Tym razem wyrównana walka trwała do stanu 18:18, natomiast w samej końcówce wymienieni wcześniej zawodnicy wzięli na siebie odpowiedzialność za zdobycie brakujących do zwycięstwa w secie (25:21) i meczu (3:1) punktów.

Rozgrywki III ligi tak się ułożyły, że ostatnia kolejka decydowała o kolejności zespołów, które uzyskały kwalifikację do pierwszej czwórki, walczącej o II ligę. Wśród tych drużyn znalazł się również GKPS, o którym przed rozpoczęciem rywalizacji mówiło się, że jako beniaminek będzie dostarczycielem punktów. Tymczasem okazało się, że nasza drużyna po fazie zasadniczej uplasowała się na drugim miejscu, notując tym samym najlepszy wynik w rozgrywkach seniorów w piętnastoletniej historii gorlickiego GKPS-u.

Biorąc pod uwagę fakt, że w zespole występują (oprócz Pawła Czupika, który dołączył do drużyny z rozgrywek GALPS), sami wychowankowie GKPS-u, wynik ten należy potraktować jako olbrzymi sukces.

GKPS:  NIKIEL Przemysław(C), MANIAK Piotr, KRUPCZAK Gniewomir, SZPYRKA Bartosz, DYGOŃ Kamil, BĄK Michał, KASZYK Bartłomiej(L), CZUPIK Paweł, PIECUCH Łukasz, WACŁAWCZYK Andrzej
Trener: Krzysztof KOZŁOWSKI

Tabelę zobacz tutaj: