GKPS – Iskierka Tarnów
3:2 (23:25,26:24,26:24,15:25,15:8)
Juniorzy kontynuują tradycję rozgrywania „pięciosetówek” i w kolejnym meczu, tym razem z wiceliderem tabeli grupy A, rozegrali zacięty pojedynek wygrywając w stosunku 3:2, rewanżując się tym samym za porażkę 2:3 w Tarnowie.
W tym meczu nasza drużyna wystąpiła bez kontuzjowanego kapitana, Piotrka Margańskiego, którego na rozegraniu zastąpił Bartosz Reczek.
Set pierwszy toczył się przy przewadze Gości, którzy na początku prowadzili już 7:2. Zryw naszego zespołu pozwolił na doprowadzenie do wyrównania 9:9, niestety, po kilku kolejnych akcjach tarnowianie ponownie objęli kilku punktowe prowadzenie (16:13,20:17). Gdy po znakomitej serii na zagrywce Andrzeja Wacławczyka objęliśmy prowadzenie 23:20, wydawało się, że set jest już nasz, drużyna Iskierki ponownie zagrała koncertowo i zdobywając pięć kolejnych punktów zwyciężyła 25:23.
Na szczęście ta przegrana nie załamała naszych Juniorów, którzy grając z ogromnym zaangażowaniem i poświęceniem podjęła twardą walkę ze swoimi przeciwnikami, wygrywając dwa kolejne sety w stosunku 26:24, podejmując w ich końcówkach odważne wybory (np. znakomity atak po bardzo wysokim bloku Krystiana Bąka, czy też świetne uderzenie po prostej nad blokującym w wykonaniu tego samego zawodnika).
Set czwarty przebiegał bez historii, bowiem po ciężkim boju w dwóch poprzednich partiach z naszego zespołu jakby uszło powietrze. Wprowadzeni na boisko zmiennicy co prawda nie uzyskali dobrego rezultatu (porażka 15:25), ale próbowali zmęczyć swoich przeciwników ambitną grą.
W secie ostatnim Goście prowadzili tylko na początku (1:0). Po znakomitych zagrywkach Krystiana Bąka odskoczyliśmy na 5:1. Przy stanie 8:5 nastąpiła zmiana stron boiska i nasza drużyna utrzymywała bezpieczną przewagę aż do stanu 11:8. W końcówce przy zagrywce Bartosza Reczka zdobyliśmy cztery kolejne punkty przy dużej „pomocy” naszych przeciwników, którym w ostatnich akcjach, przy znakomitej grze blokiem naszej drużyny, zadrżała ręka.
Podsumowując to spotkanie można powiedzieć, że pomimo wielu błędów spowodowanych faktem gry z nowym rozgrywającym, nasza drużyna rozegrała kolejne dobre zawody a najlepszy mecz tegorocznego sezonu zagrał krytykowany ostatnio za swoją postawę na boisku Krystian Bąk oraz występujący po kontuzji nadgarstka Hubert Reczek, który po bolesnym urazie w czwartym secie powrócił na boisko w tiebreaku i wykazując się ogromnym hartem ducha walnie przyczynił się do zwycięstwa naszego zespołu, którego wszyscy zawodnicy zasłużyli na pochwały za ambicję i wolę walki.
Ta wygrana pozwoliła naszej drużynie na awans w ligowej tabeli na drugie miejsce, dając nadzieję, tak jak i u Kadetów, na Finał wojewódzki.
GKPS: RECZEK Bartosz(3 punkty), BĄK Krystian(14), PIECUCH Łukasz(C)(15), TUREK Adrian(19), WACŁAWCZYK Andrzej(11), DOBEK Hubert(1), RECZEK Hubert(L); DUDEK Bartłomiej(5), MOTYKA Szymon(1), DUDA Sebastian(2), PYZIK Patryk(2), GUBAŁA Kacper(LII)
Trener: Krzysztof KOZŁOWSKI
Sędziowali: M. Olszanecki, H. Dembska, N. Apola
Zobacz tabelę tutaj:
Zobacz galerię tutaj: