Iskierka Tarnów – GKPS
3:2 (23:25,25:22,26:24,18:25,15:11)
Po czwartym secie sobotniego meczu na szczycie I ligi Małopolskiej w naszym zespole zapanowała ogromna radość. Doprowadzając do remisu 2:2 zdobyliśmy bowiem bezcenny punkt do ligowej klasyfikacji.
Bez względu na wynik meczu ostatniej kolejki, który zostanie rozegrany w najbliższą sobotę w Gorlicach, drużyna zanotowała ogromny sukces, wygrywając po raz pierwszy w dwudziestoletniej historii GKPS-u rozgrywki ligowe seniorów na szczeblu Małopolski.
Mecz był bardzo interesującym widowiskiem, obfitującym w długie wymiany, efektowne obrony oraz dynamiczne zagrywki i ataki.
Set pierwszy był bardzo wyrównany aż do stanu 12:12. W dalszej jego części, przy dobrej grze naszej drużyny, zaczęliśmy uzyskiwać przewagę, dzięki czemu odnieśliśmy zwycięstwo 25:23.
W secie drugim tym razem od początku to nasza drużyna zaczęła budować przewagę (3:1,6:2,11:6). Drużyna Gospodarzy nie oddawała pola i walcząc zaciekle o każdą piłkę, systematycznie zmniejszała różnicę punktową. Na nasze nieszczęście przy stanie 21:19 dla GKPS-u, na zagrywce w zespole Iskierki pojawił się jej kapitan, który popisał się serią znakomitych serwisów, dzięki czemu wyprowadził swój zespół na prowadzenie 24:21. Udało się nam obronić jednego setbola, niestety za drugim ostatni punkt w tej partii zdobyła Iskierka, wyrównując tym samym stan meczu na 1:1.
Trzeci set to ponowna wyrównana walka aż do stanu 15:15. Od tego stanu tym razem to gospodarze zaprezentowali większą determinację, doprowadzając do swojego prowadzenia 19:15 i 20:16. Nasza drużyna jednakże się nie poddała zaczęła odrabiać straty, zmniejszając przewagę tarnowian do dwóch punktów (21:19 i 22:20). W tym momencie przy zagrywce Gniewka Krupczaka wywalczyliśmy cztery kolejne punkty, obejmując prowadzenie 24:22. Niestety, nie udało się zakończyć seta za pierwszym setbolem a na zagrywce u Gospodarzy nie zwalniał ręki ich kapitan, ponownie rozstrzygając losy seta na swoją korzyść.
Podrażniona tym niepowodzeniem nasza drużyna pozwoliła swoim przeciwnikom na wyrównaną grę tylko do stanu 15:14. W jednym ustawieniu zdobyliśmy siedem kolejnych punktów, zwiększając prowadzenie do stanu 22:14. Był to znakomity okres gry całego zespołu, który zaprezentował poziom gry jak na lidera rozgrywek przystało. Dokończenie tego seta było więc zwykłą formalnością. Zwycięstwo 25:18, remis po czterech partiach 2:2, zdobyty punkt oraz ogromna radość za historyczne pierwsze miejsce (bez względu na wynik ostatniego meczu) na koniec rozgrywek.
Piąty set był najbardziej wyrównany a ostatni punkt w meczu zdobył asem znakomicie dysponowany w polu zagrywki kapitan drużyny z Tarnowa, dając tym samym nadzieję swojemu zespołowi na walkę o II miejsce w Małopolsce.
Niestety, z powodu kontuzji doznanej w poprzednim meczu z Olkuszem, w tym spotkaniu nie wystąpił Bartosz SZPYRKA a jego miejsce na boisku zajął Kacper Gubała, który zademonstrował niezłą dyspozycję.
GKPS: NIKIEL Przemysław(C), CZUPIK Paweł, KRUPCZAK Gniewomir, GUBAŁA Kacper, TUREK Adrian, BĄK Michał, KASZYK Bartłomiej(L); GÓRA Marcin, PIETRUSZA Szymon
Trenerzy: Krzysztof KOZŁOWSKI
Tabelę zobacz tutaj: