Sokół Tarnów – GKPS

1:3 (25:22,31:33,23:25,21:25)

Po dramatycznym spotkaniu, osłabiona z powodu chorób i kontuzji drużyna Juniorów, pokonała w wyjazdowym meczu w Tarnowie zespół miejscowego Sokoła

Był to drugi mecz Juniorów w tym tygodniu. Po łatwym zwycięstwie w Ryglicach, przed naszymi zawodnikami było bardzo trudne zadanie zaprezentowania dobrej gry, pomimo braku kilku zawodników z podstawowego składu. Ale drużyna zagrała bardzo ambitnie i potrafiła zwyciężyć 3:1. Brawo !!!

Zespół Juniorów GKPSu wystąpił w tym meczu w mocno przebudowanym i zmienionym składzie ze względu na nieobecności kontuzjowanego Tomka Gawrona, chorych Norberta Urbanika i Dawida Dudy oraz z lekkim urazem kolana, Patryka Pyzika. Na pozycji przyjęcia z atakiem podstawowych przyjmujących zastąpili nominalny libero Piotr Juruś i atakujący Kacper Gubała.

Przebieg I seta był bardzo wyrównany, zespoły na zmianę osiągały jedno lub dwu punktową przewagę. Dopiero końcówka, w której brakło nam skutecznego ataku, zdecydowała o zwycięstwie drużyny gospodarzy do 22.

Set II miał podobny przebieg jak poprzedni, tylko wyrównana końcówka i gra na przewagi trwała zdecydowanie dłużej, aż do stanu 31:31 i wówczas nasi zawodnicy popisali się dwoma skutecznymi akcjami, które dały nam zwycięstwo w secie i wyrównanie w meczu do stanu 1:1.

Set trzeci to pewniejsza gra naszej drużyny, która zbudowała kilku punktową przewagę do stanu 18:22. Wydawałoby się, że końcówka seta przebiegnie pod nasze dyktando ale niestety w nasze szeregi wkradło się rozluźnienie, które poskutkowało  kilkoma nieudanymi akcjami, co wykorzystali gospodarze doprowadzając do stanu 22:22 i 23:23. Jednak błąd w ataku gospodarzy i skuteczne zakończenie kontrataku przez Piotra Jurusia pozwoliło wygrać set III.

Set IV lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy osiągali coraz większą przewagę punktową, najpierw 8:3, później 18:12. Sygnał do walki i podjęcia próby odwrócenia losów tego seta dał Piotr Juruś, przy którego zagrywkach zbliżyliśmy się do przeciwnika na 3 punkty 19:16. Następnie sytuacja powtórzyła się, kiedy na zagrywce pojawił się Adam Gryga (20:20) i Kacper Gubała, który od stanu 21:20 pozostał do końca w polu serwisowym. Wówczas nieskuteczna gra przeciwnika a nasza dobra gra w kontrataku zaowocowały zwycięstwem w tej partii 25:21 i całym meczu 3:1.

GKPS:   ROMAN Jakub(C), GRYGA Adam, GÓRA Grzegorz, GUBAŁA Kacper, JURUŚ Piotr, KRASOSKI Adrian, PIETRUSZA Szymon
Trener: Bartłomiej NIEMIEC

Tabelę zobacz tutaj: