Lider pokonany !!!

GKPS – GSKS Laskowa

3:0  (27:25,25:16,25:21)

Świetny pojedynek z liderem tabeli I ligi Małopolskiej, drużyną GSKS Laskowa rozegrali nasi seniorzy.

Bardzo obawialiśmy się tego spotkania, bo nie było wiadomo, jak drużyna zareaguje po ostatniej porażce w Tarnowie. Na szczęście nasze obawy były nieuzasadnione, bowiem w konfrontacji z zespołem z Laskowej nasza drużyna zaprezentowała ogromną wolę walki i determinację.

Najlepszym odzwierciedleniem tych słów była końcówka I seta, gdy zespół Gości objął prowadzenie 24:22 i wygraną miał prawie w kieszenie. Jednakże jak wszyscy wiemy „prawie” robi ogromną różnicę o czym doskonale wiedzieli nasi siatkarze. Gdy obronili pierwszego setbola i na zagrywce pojawił się Adrian Turek, nie zadrżała mu ręka w czasie wykonywania ważnych serwisów, czym doprowadził do prowadzenia naszej drużyny 25:24. Kolejna zagrywka okazała się minimalnie autowa. Remis 25:25 i emocje sięgają zenitu. Po chwili kolejny setbol dla naszej drużyny i przy stanie 26:25 asem serwisowym popisał się Michał Bąk, co dało nam zwycięstwo w tej partii 27:25.

Zawodnicy z Laskowej długo przeżywali tą niespodziewaną przegraną i w II secie praktycznie nie istnieli na boisku. A naszym zawodnikom wychodziło dosłownie wszystko. Świetne zagrywki Pawła Czupika i Bartosza Szpyrki, bardzo dobre przyjęcie w wykonaniu Adriana Turka i Artura Raka, znakomite prowadzenie gry przez Przemka Nikla kończone efektownymi atakami z wszystkich stref boiska, dały nam prowadzenie od samego początku tej partii, które systematycznie było powiększane (2:0,8:3,12:5,18:8,22:10), aby ostatecznie zwyciężyć 25:16.

W trzecim secie Goście ponownie się zmobilizowali i objęli prowadzenie 2:0,6:4,8:5. Jednakże nasi zawodnicy nie mieli zamiaru odpuszczać i najpierw przy zagrywce Adriana Turka doprowadzili do remisu 8:8, by przy kolejnym ustawieniu, gdy w polu serwisowym zameldował się znakomicie dysponowany nie tylko na zagrywce ale również w grze obronnej Michał Bąk, objąć prowadzenie 14:10. Zawodnicy Laskowej próbowali odrabiać straty, ale na to nie pozwolili nasi siatkarze; znakomita gra Gniewka Krupczaka na siatce (efektowne czapy i skuteczne ataki z „krótkiej”), pozwoliła na rozgrywanie akcji w ataku na pojedynczy lub nawet bez bloku przeciwnika (świetny atak Bartosza Szpyrki). Zakończenie tego seta i meczu było kwintesencją świetnej postawy naszego zespołu w tej partii: przy stanie 24:21 dokładne przyjęcie zagrywki przeciwnika, „ściągnięcie” bloku do środka boiska przez dynamiczne wejście Gniewka Krupczaka, szybka wystawa na skrzydło i efektowny, dynamiczny atak Pawła Czupika na „czystej siatce”. 25:21 w trzecim secie i 3:0 w meczu z liderem, świadczy o odbudowaniu się morale zespołu po porażce w Tarnowie.

Jak ważna jest walka do końca o każdą piłkę i każdy punkt, świadczy postawa drużyny w końcówce pierwszego seta, bowiem nie wiadomo jak potoczyło by się to spotkanie, gdyby nasza drużyna nie wyszarpała w nim zwycięstwa.

I za to gorlickim siatkarzom należą się ogromne brawa.

A licznie przybyłym na to spotkanie gorlickim kibicom dziękujemy za gorący doping, zagrzewający drużynę do ambitnej walki.

GKPS:  BĄK Michał, NIKIEL Przemysław(C), CZUPIK Paweł, KRUPCZAK Gniewomir, SZPYRKA Bartosz, TUREK Adrian, RAK Artur(L); GÓRA Grzegorz, GUBAŁA Kacper, TUREK Sebastian, NIGBOR Dominik, JANTAS Jarosław
Trener: Krzysztof KOZŁOWSKI

Sędziowali: T. Wcześny, P. Stolarczyk, H. WOJDYŁA

Tabelę zobacz tutaj:

You can leave a response, or trackback from your own site.

Leave a Reply