GKPS – UKS AS Niepołomice
3:2 (21:25,25:22,25:16,19:25,15:12)
W meczu „na szczycie” nasza drużyna po zaciętym spotkaniu pokonała wicelidera tabeli I ligi małopolskiej w stosunku 3:2 w setach do -21,22,16,-19,12.
Ta wygrana pozwala nam zachować fotel Lidera rozgrywek.
W secie pierwszym tego spotkania zawodnicy wicelidera od jego początku osiągnęli dwupunktowe prowadzenie (6:4, 7:5) i pomimo zaciętej walki z naszej strony, która pozwoliła nam na doprowadzenie do remisu 7:7, w jego kolejnej fazie ponownie odskoczyli na dwa (10:8) punkty, by następnie zwiększyć różnicę do 5 (14:9). W końcówce tej partii udało nam się co prawda zmniejszyć przewagę zawodników z Niepołomic do dwóch punktów (20:22), jednakże w końcówce seta ponownie bardzo skutecznie zaprezentowali się Goście i zwyciężyli 25:21.
W drugiej partii podrażnieni trochę przegraną w pierwszym secie nasi zawodnicy zdecydowanie poprawili swoją grę i w każdym elemencie siatkarskiej sztuki byli minimalnie lepsi od swoich przeciwników. Obejmując od początku prowadzenie dwoma punktami (3:1), pomimo chwilowego przestoju, który spowodował doprowadzenie przez Gości do remisów 8:8 i 9:9, przy świetnej zagrywce Pawła Czupika najpierw odskoczyliśmy na 3 punkty (12:9) a pod koniec seta na 5 punktów (23:18). Pomimo ambitnej gry gości w końcówce seta, która pozwoliła im zmniejszyć nasze prowadzenie do dwóch punktów (22:24), ostatnia akcja należała do GKPS-u. 25:22 i remis w setach 1:1.
Set trzeci to popis gry naszego zespołu, który zademonstrował gorlickiej publiczności swoje najlepsze walory, porównywalne do najlepszych spotkań z ubiegłego sezonu. Grając znakomicie w każdym elemencie wręcz zdemolował swoich przeciwników, nie dając im najmniejszych szans na nawiązanie wyrównanej walki. Zdecydowane zwycięstwo w tej partii 25:16 dało nam prowadzenie w meczu 2:1 i nadzieję na kolejną wygraną za trzy punkty.
Niestety w secie czwartym, pomimo prowadzenia na jego początku 3:1, w jego dalszej części to zespół wicelidera prezentował coraz lepszy poziom gry i systematycznie budując swoją przewagę doprowadził do swojego zwycięstwa 25:19 i wyrównania stanu meczu na 2:2.
Po tej przegranej do tiebreaka przystępowaliśmy pełni obaw, czy nasza drużyna ponownie wzniesie się na wyżyny swoich możliwości. Jednakże te obawy były płonne, bowiem od początku piątej partii to ponownie nasz zespół narzucił swój rytm gry, obejmując prowadzenie 5:2 i 7:3. Zmiana stron boiska nastąpiła przy stanie 8:4 dla naszej drużyny. Co prawda w końcówce piątej partii Goście zbliżyli się na jeden punkt straty (11:12), jednakże po ataku Bartosza Szpyrki (na 13:11) oraz znakomitej akcji w bloku przy ostatniej piłce meczu w wykonaniu Pawła Czupika i Michała Bąka zwyciężyliśmy 15:12 i w całym meczu 3:2.
Ogromne podziękowania za ten mecz należą się Pawłowi Czupikowi, który pomimo problemów zdrowotnych zagrał świetne spotkanie.
GKPS: BĄK Michał, NIKIEL Przemysław(C), CZUPIK Paweł, GÓRA Marcin, SZPYRKA Bartosz, TUREK Adrian, KASZYK Bartłomiej(L); GÓRA Grzegorz, CZERWIEŃ Szymon, TUREK Sebastian(L)
Trener: Krzysztof KOZŁOWSKI
Sędziowali: R. Liana, K. Drąg, A. Płazińska
Zobacz tabelę tutaj: