Do trenujących w Krynicy grup młodzieżowych naszego Klubu, we wtorek i czwartek dojechała skromna, czteroosobowa grupa drużyny seniorów, aby wziąć udział w zajęciach wytrzymałościowych. Pod wodzą kapitana Przemka Nikla, Gniewek Krupczak, Bartek Szpyrka i Mateusz Truty zaprezentowali ogromny hart ducha, dwukrotnie zdobywając szczyt Jaworzyny w rekordowym czasie.

Tym samym dali dobry przykład swoim młodszym kolegom, że tylko poprzez ciężką pracę można osiągać sukcesy w sporcie.

Przyznać trzeba, że najbardziej wytrwali z drużyn Juniorów i Kadetów dzielnie starali się dotrzymać im kroku, co oczywiście dobrze rokuje na przyszłość.