Pierwszy set toczył się pod znakiem bardzo wyrównanej gry, w której raz jeden, raz drugi zespół obejmował jedno, dwupunktowe prowadzenie. W końcówce seta nasza drużyna osiągnęła dwupunktowe prowadzenie 24:22, by po chwili stracić dwa punkty, co doprowadziło do wyrównania 24:24. Na szczęście dwie ostatnie akcje w wykonaniu naszego zespołu były bardzo skuteczne, dzięki czemu set zakończył się wygraną 26:24.

W secie drugim nasza drużyna od początku budowała dobrymi zagraniami (efektowne bloki Kuby Romana) przewagę: 6:4, 17:13, 20:16, by następnie poprzez chwilowe rozluźnienie całkowicie ją stracić (21:21). Ponownie jak I secie końcówka w wykonaniu naszych Kadetów okazała się zabójcza dla przeciwników. 25:22 i 2:0 w meczu.

Set kolejny (trzeci) od początku toczył się przy przewadze drużyny lidera z Brzeska, który prowadził 6:1, 10:6, 17:13, 21:15 i 23:16. Od tego momentu (przy dobrej zagrywce Michała Stężalskiego) nasza drużyna odrobiła pięć punktów, doprowadzając do stanu 23:21. Niestety, po przerwie dla odpoczynku (a faktycznie wziętej przez trenera gości dla wybicia z rytmu serwującego), kolejna zagrywka okazała się autowa, co dało piłkę setową dla przeciwników, wykorzystaną przez nich w pierwszej akcji. 21:25 w tej partii i 2:1 w setach.

Set czwarty i jak się wkrótce okazało, ostatni tego meczu, został przez naszych Kadetów rozegrany w sposób wzorowy, bowiem grali oni prawie bez błędów (przede wszystkim wyeliminowali błędy w ustawieniu, które były bezpośrednią przyczyną porażki w trzecim secie). Po wyrównanym początku, gdy od stanu 8:9 przy znakomitej, kierunkowej zagrywce kapitana drużyny, Tomka Gawrona objęliśmy prowadzenie 13:9, wykorzystując każdą okazję do zdobycia punktu czy to bezpośrednio po przyjęciu zagrywki czy też z kontry. Dzięki skutecznej grze w ataku Patryka Pyzika, Kacpra Gubały, czy też ponownie świetnie spisującego się w bloku Kuby Romana, nasz zespół utrzymał wypracowaną przewagę, pewnie zwyciężając 25:22 w secie oraz 3:1 w meczu. Warto tutaj wspomnieć o grze naszego młodego (z grupy młodzików) libero, Marcina Wala, którego kilka interwencji w obronie było najwyższej klasy, znamionujące duży talent tego zawodnika.

Podsumowując to spotkanie można stwierdzić znaczący progres gry naszych Kadetów, którzy w rozgrywkach radzą sobie coraz lepiej, odnosząc już drugie z rzędu zwycięstwo.

GKPS:  GAWRON Tomek(C), STĘŻALSKI Michał, ROMAN Kuba, GUBAŁA Kacper, PYZIK Patryk, GÓRA Grzegorz, WAL Marcin(L); KIEŁTOŃ-HUSSEIN Rodi, , RADZIK Patryk, CZYŻYKIEWICZ Wiktor, KRASOSKI Adrian, 
Trener: Tomasz CHMURA

Zawody sędziowali: K. Drąg, H. Dembska, H. Wojdyła

Tabelę zobacz tutaj